niedziela, 1 lutego 2009

To ile ważył koń trojański?


Właśnie obejrzałam Ile waży koń trojański. Nie będę pisać recenzji, tym niech się zajmą filmoznawcy.
Dla mnie był to niesamowicie pozytywny film. Dotykający każdego z nas. Jakie wnioski?

1. "A ja urodziłam się po to, aby kochać Ciebie".
Niech ta piosenka z filmu będzie dedykacją, dla osoby, która widziała ten film wraz ze mną.

2.W życiu można popełnić wiele bzdur, czasem takich, które niosą konsekwencję na całe życie. Ale niczego żałować nie można. I trzeba wierzyć, że nawet, gdy jest ciężko, kiedyś odnajdziemy swoje szczęście.

3. Wszystko ma swój czas i miejsce. Wierzę, że wszystko jest tak jak być powinno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz